45-letni Piotr W. wpadł pod koła ciężarowej scanii. Lekarzom niestety nie udało się uratować mężczyzny. Do tragicznego wypadku doszło w Ostaszewie, na krajowej "jedynce” - czytamy w "Gazecie Pomorskiej".

- Z naszych wstępnych ustaleń wynika, że idący jezdnią 45-latek wtargnął bezpośrednio przed jadącego w stronę Torunia tira - relacjonuje Artur Rzepka, rzecznik toruńskiej policji. - Pieszy nie przeżył wypadku. Okoliczności wypadku wyjaśnią policjanci z toruńskiej drogówki.

Ciężarówkę prowadził 43-letni Wojciech B. Był trzeźwy. W toku postępowania okazało się, że pieszy nie szedł poboczem tylko środkiem jezdni. Kierowca ciężarówki prawdopodobnie go nie zauważył.

Policyjne statystyki są zatrważające. Od początku roku na drogach naszego powiatu zginęły już cztery osoby. Aż 16 zostało rannych.